Nawigacja

Aktualności

Uroczyste odsłonięcie tablicy poświęconej żołnierzom AK Batalionu „Krawiec”, NSZ Batalionu „Mączyński” oraz innym ofiarom reżimu komunistycznego – Konstancin-Jeziorna, 17 maja 2019

Chcąc upamiętnić Henryka Stokowskiego oraz żołnierzy walczących w Batalionie AK „Krawiec”, Batalionie NSZ „Mączyński”, a także innych ofiar komunistycznego reżimu, samorząd Konstancina-Jeziorny – na wniosek Janusza Kłosa, mieszkańca miasta – umiejscowił na przebudowanym fragmencie ogrodzenia Białego Dworku kamienną tablicę pamiątkową.

Jej odsłonięcie odbyło się 17 maja 2019 r. (róg ulic Wierzejewskiego i Jagiellońskiej). Uroczystość rozpoczęła się odegraniem hymnu RP, po którym burmistrz Konstancina-Jeziorny Kazimierz Jańczuk powitał gości i mieszkańców gminy. Tragiczne losy i śmierć Henryka Stokowskiego oraz zmagania jego żony w walce o prawdę dotyczącą okoliczności śmierci bohatera przybliżyły uczennice jednej z konstancińskich szkół. Tablica poświęcona została przez miejscowych księży. Jeden znich należy do rodziny Henryka Stokowskiego. Podczas uroczystości rodzina bohatera otrzymała przyznany przez Prezydenta RP patent oficerski. Słowa podziękowania wygłosił Jan Kłos, inicjator upamiętnienia.

W uroczystości udział wzięły m.in. władze gminy, przedstawiciele IPN, księża oraz uczniowie z konstancińskich szkół.

W imieniu Instytutu Pamięci Narodowej wieniec złożył dr Tomasz Łabuszewski, naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie.

Żołnierz Armii Krajowej

Henryk Stokowski był żołnierzem Armii Krajowej w drużynie kaprala Franciszka Pinkusia ps. „Orzeł”, który działał na terenie V Rejonu „Gątyń”, czyli w okolicach Piaseczna. W pierwszej połowie sierpnia 1944 r. Stokowski uczestniczył w Powstaniu Warszawskim, brał udział w likwidacji samochodu niemieckiego z amunicją na szosie Piaseczno-Góra Kalwaria oraz w bitwie pod Piskórką. 16 sierpnia 1944 r. został przeniesiony do pracy konspiracyjnej w wywiadzie i do czasu rozwiązania AK pozostał na terenie V Rejonu.

Zamordowany w Białym Dworku

Choć udało mu się przetrwać wojenną pożogę, w konstancińskiej willi Biały Dworek jego życie zostało bestialsko zakończone. Ten budynek po II wojnie światowej pełnił rolę posterunku Urzędu Bezpieczeństwa, gdzie 28 września 1945 r. podczas brutalnego przesłuchania 31-letni żołnierz został zamordowany przez komunistycznych oprawców. Henryk Stokowski pośmiertnie został odznaczony Warszawskim Krzyżem Powstańczym oraz Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości, a w grudniu 2018 r. Andrzej Duda, prezydent RP, awansował go do stopnia podporucznika.

do góry